Cała Polska od dłuższego czasu śledzi uważnie odkrycia dokonywane przez Roberta Maziarza, twórcę Muzeum Kołobrzeskiego „Patria Colbergiensis”. Tym razem dokonał kolejnego odkrycia. Jak ustalił, kapitulację III Rzeszy podpisywał między innymi generał Luftwaffe Hans Jürgen Stumpff, który był… kołobrzeżaninem.
Na temat odkryć R. Maziarza powstają produkcje filmowe i artykuły. Dzięki pracy jego, oraz osób zrzeszonych wokół muzeum w ratuszu miasto promowane jest w mediach ogólnopolskich. Ostatnio na „tapecie” kołobrzeskiego odkrywcy jest
plaża w rejonie osiedla Podczele
i miejscowości Bagicz. Tam Robert Maziarz wraz z przyjaciółmi jego muzeum, w tym grupą eksploracyjną „Parsęta” oraz współpracy Muzeum Oręża Polskiego odnajdują relikty po jednostce Luftwaffe. Jak się okazuje, skutkiem prowadzonych prac poszukiwawczych nie są tylko odnalezione fragmenty samolotów i uzbrojenia z II wojny światowej.
- Po poczynionych ostatnio pracach poszukiwawczych zrodziło się wiele pytań dotyczących dawnego lotniska. Jesteśmy w kontakcie ze specjalistami zajmującymi się analizą tego, co odsłania przed nami przyroda. W Nowym Yorku śledzi nasze działania biegły w interpretacji odnajdowanych elementów Arkadiusz Siewierski znany w środowisku jako A.S. Woodhaven. Niedawno pomagał Hiszpanom, dzisiaj pomaga nam. Jest mistrzem i wdzięczni jesteśmy losowi że choć daleko, jest z nami -mówi R. Maziarz.
Współpracownicy
Specjalista zza oceanu nie jest jedynym współpracownikiem „Patrii” w poznawaniu historii Kołobrzegu sprzed 74 lat. Muzeum z ratusza towarzyszą w badanym zakresie również znani z serii TV Polsat „Poszukiwacze Historii”: archeolog Olaf Popkiewicz oraz biegły sądowy w dziedzinie umundurowania, oporządzenia Wojska Polskiego i mechaniki broni Sebastian Witkowski. Dodatkowym nieocenionym wsparciem kołobrzeskiego poszukiwacza jest bydgoski dziennikarz i pasjonat zagadnień związanych z ostatnim ogólnoświatowym konfliktem zbrojnym Wojciech Mąka. I to właśnie uwaga W. Mąki była impulsem do kolejnych poszukiwań.
- Wojciech Mąka zadał mi zasadnicze pytanie: dlaczego w Bagiczu władze faszystowskie postanowiły zbudować lotnisko? Co tam było wcześniej? Musiała być jakaś przyczyna. Jeśli była tam tylko miejscowość letniskowa, to dlaczego wybudowano pod Kołobrzegiem lotnisko Luftwaffe? Czy może z Kołobrzegu pochodził jakiś as lotnictwa niemieckiego z okresu ostatniej wojny światowej? Może przyjaciel Göringa? Znamy przykłady powstawania ważnych obiektów w miejscach wskazywanych przez wysokich rangą dygnitarzy wprost palcem na mapie, bo je znali -mówi Robert Maziarz, który nie czekając na nic, podążył tokiem myślenia bydgoskiego dziennikarza i badacza okresu II wojny światowej:
- Powiedziałem Wojtkowi: sprawdzam. Zacząłem analizować życiorysy osób powiązanych z asem lotnictwa niemieckiego z I wojny światowej, premiera rządu Rzeszy Niemieckiej – Göringiem. Przypuszczenia Wojciecha okazały się zasadne! W Kołobrzegu urodził się brat dowódcy 3 Dywizji Pancernej i 20 Dywizji Pancernej Horsta Stumpffa, generał Luftwaffe Hans Jürgen Stumpff!
Okazuje się, że
Hans Jürgen Stumpff
urodził się w 1889 roku w Kołobrzegu. Karierę wojskową rozpoczął w 1907 roku wstępując do brandenburskiego pułku grenadierów. W 1908 został awansowany na porucznika. Pierwsza wojna światowa zastała go w sztabie generalnym, gdzie awansował na stopień kapitana. Okres Republiki Weimarskiej był dla Strumpffa czasem pracy na stanowisku oficera sztabowego w Ministerstwie Obrony Niemiec.
1 września 1933 roku, Stumpff, jako generalleutnant został mianowany dowódcą Luftwaffe. Od 1 czerwca 1937 do 1 stycznia 1939 pełnił funkcję szefa sztabu sił powietrznych Niemiec. Między 12 stycznia a 10 maja 1940 roku był dowódcą Luftflotte-1, a od 10 maja 1940 do 27 listopada 1943 dowodził Luftflotte-5. Od 5 lutego do 8 maja 1945 był dowódcą lotnictwa wojskowego faszystowskich Niemiec. 9 maja 1945 roku jako reprezentant Luftwaffe, podpisał dokument bezwarunkowej kapitulacji III Rzeszy w Berlinie.
Fot. Wikimedia Commons, z zasobów Narodowego Archiwum Cyfrowego.
Żaneta Czerwińska